Autor |
Wiadomość |
Uszatek
Administrator

Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Poznań Górczyn
|
|
Wybryki uczniowskie |
|
Cytat z nasza-klasa.pl:
"Wystawienie koleżanki o drobnej posturze, na parapet za oknem na 1 piętrze (idealnie pasowała w przestrzeń pomiędzy parapetem o górna krawędzią niszy okna). Stała tak biedaczka i pukała w okno by ją wpuścić..widok twarzy nauczyciela po wejściu do klasy...bezcenny:). "
"było też przestawienie autka pewnej pani prof. tak że ani w jedną ani w drugą na wąskiej uliczce (potem oczywiście ci sami ludkowie "odstawili" auteczko")."
"pewnego popołudnia testowaliśmy nowość na rynku - klej super glu. Profesorowi Banasiakowi na blacie otwieranej ławki przykleiliśmy szklankę z herbatą. Szklanka trzymała się perfekcyjnie, herbata się wylewała. Profesor nie mógł obyć się ze śmiechu. Nakazał wypić herbatę i wyszedł się wyśmiać. W klasie pozostaliśmy w szoku, ponieważ nikt nie miał słomki...ha,ha,ha"
"o i eine kleine Konstrukcjone były też przed niemieckim z p. Hansem stawialiśmy na biurku nauczyciela wszystko, co w klasie było przenośne. W przeróznych konfiguracjach."
"obcałowałyśmy(wszystkie dziewczyny z klasy) Dyrektorowi naszemu ukochanemu, samochód z okazji imienin chyba, całe auto miał w takich czerwonych usteczkach."
"Miod pitny podczas lekcji polskiego - inwestycja w 24 herbatki z barku oraz dodatkowe 4 kubeczki dla wtajemniczonych. W ramach dobrego serca rozdawalo sie calej klasie herbatke, specjalny kubek dla pani prof., a w ostatnich lawkach lalo sie w kubeczki miodzik. Kolor sie zgadzal, tylko ze udzial w lekcji mielismy znacznie bardziej spontaniczny. Dzialalo caly semestr zimowy. "
"Zamontowali oni w swojej szatni czajnik elektryczny do gotowania wody, zaopatrzyli sie w kubeczki, kawke, herbatke (bo kto to widzial zeby codziennie w automacie powyzej zlotowki za napoje placic), po czym rozwinela sie ta akcja do poziomu w ktorym w szatni stala kanapa, telewizor i play station!
mieli tylko jeden problem - brak gniazdek w szatniach. co zrobili? prad sciagneli z lampy... " - to chyba był nasz plan no nie?
Ciąg dalszy - "najpierw było TV i konsola w szatni obok, potem Prezes i Mietek (mat fiz oczywiscie) postanowili zainstalowac czajnik... stał sobie spokojnie przez kilka dni az pewnego dnia przychodząc na lekcje chciałem odłozyc kurtkę i patrze a tam prof. Raczkowski niedaleko naszej szatni...łups - czym predzej się oddaliłem Ale jest dalszy ciąg historii - na lekcji wychowawczej prof. Hans oczywiscie ochrzania sprawców że to niebezpieczne, durne, itd. dyskusja wygladała mniej więcej tak:
Prezes : ale wszystko było dobrze zrobione, z bezpiecznikiem ...
prof. Hans : bezpiecznie z bezpiecznikiem (smiech politowania)
większość klasy wątpiaca w elektryczne zdolnosci Prezesa - śmiech
... jeszcze na tej lekcji wchodzi pan woźny, który zdemontował instalację i mówi że wszystko było zrobione profesjonalnie ...Prezes i Mietek usmiechy, a prof. hansowi mina zrzedła "
"Ze swojej strony dorzucę wyjazd klasy 3A przygotowującej Mariany do Obrzycka, kiedy koledze zrobiono kompromitujące zdjęcia pod prysznicem a potem wychowawczyni Kowalska skonfiskowała film i nie chciała oddać."
Ja myślę że to może być idealne do koncepcji szpitala psychiatrycznego (do innych też jakoś przejdzie), ale to jest chyba coś czego jeszcze nie było, a może sprawić sporo śmiechu 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:11, 20 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|